Jestem chrześcijanką. I uważam , że nic nie dzieje się bez
powodu, to i tak samo wierzę w karmę.. Nie zwracałam na to uwagi, jednak kiedy przyjrzymy się uważnie
przekonamy się, że jest ona na porządku dziennym i coraz częściej uważam ,że ''karma wraca''.
Karma wynika z tego co robimy. Jacy jesteśmy dla ludzi, co zrobimy dla nich wtedy to wraca do nas najczęściej ze zdwojoną siłą. Nie ważne czy to dobre uczynki czy złe. Ona i tak wróci. W przypadku złej karmy, Niektórzy idą przez życie dokuczając , naśmiewając się z innych nie zważając na nic. Są szczęśliwi i zadowoleni z siebie, ale do czasu. Jeśli wyrządzimy komuś krzywdę prędzej czy później sami jej doświadczymy. Są ludzie którzy śmiało kroczą dalej i myślą, że kara ich ominie. I właśnie wtedy życie płata im figle.
Powinniśmy być dobrzy dla innych, wtedy oni będą dla nas,pomagać innym, ale też sobie, ponieważ każde dobro, które dajemy innym wraca do nas.
Ja również wierzę w karmę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
pozdrawiam ;)
UsuńWiesz zgadzam się z Tobą karma wraca ;) więc warto być dobrym człowiekiem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dokładnie tak :)
UsuńNie jestem chrześcijanką ale wierze w karmę :)
OdpowiedzUsuńDo tego nie potrzebna jest wiara w Boga :) pozdrawiam
no niby tak :).
Usuńrownież uważam, że nic nie dzieje sie bez powodu, a karma zawsze wraca, prędzej czy pózniej ale wraca.. świetne zdjecia!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :D
UsuńZawsze wierzyłam, że im więcej robisz dla świata tym bardziej świat jest przychylny dla Ciebie, dlatego każde moje działanie względem ludzi staram się przemyśleć, by nikogo nie urazić i być dla wszystkich miła, nigdy nie wiesz, kto będzie Cie potrzebował i nie wiesz, czy ludzie z przeszłości nie zawitają do przyszłości, lepiej mieć przyjazne stosunki. Co do karmy, dajesz dobro, dobro wraca, dajesz zło, zło też wraca.
OdpowiedzUsuńNo tak :)
UsuńWow, to nieźle musiałam schrzanić w poprzednim życiu, że teraz żyję w takim bagnie. Myślałam o tym jakiś czas temu. Powoli przekonuje się, że to w jakim stanie się znajduję jest karą za coś co zrobiłam, ale jak już mówiłam w poprzednim życiu, bo w tym... jestem raczej nieszkodliwa.
OdpowiedzUsuńOczy Outsidera blog
Zareklamuj swojego bloga
pamiętaj prędzej czy później karma wróci ... ale z podwojoną siłą :) Trzymaj się ;) pozdroo :D
UsuńUważamy, że każdy jest "kowalem swego losu" dlatego tak ważne jest to co powstaje z naszych myśli i działań. Każde dobro lub zło które „od nas wyszło” zawsze do nas powróci, może to być wcześniej lub później, w jakiejś innej formie lub pod inną postacią, ale zawsze powróci. Pozdrawiamy :D
OdpowiedzUsuńdokładnie tak ;)
UsuńJa tez wierze w karmę, nawet dziś kupiłam bezdomnemu i jego psu jedzonko :) Obserwuje kochana :)
OdpowiedzUsuńto super! Bardzo dobry uczynek! Tak trzymać ! :D pozdrawiam.
UsuńWszystko kiedyś do nas wróci- ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie!
dziękuję :)
Usuń